Relaksowałam się. Pochłonął mnie wakacyjny klimat, weekendy na rozgrzanym piasku, książki i filmy pod chmurką oraz kolorowe ołówki. Skoro z różnorakich powodów nie można sobie pozwolić na wyjazd na wakacje, trzeba uczynić wszystko, aby wakacje zawitały u nas. Każde więc sierpniowe, popracowe popołudnie przeistaczałam w wakacyjny relaks. Zadanie nie było to łatwe, aczkolwiek wykonalne, zwłaszcza za dotknięciem kolorowej kredki. Stałam się niezaprzeczalną, samozwańczą i szaleńczo oddaną miłośniczką kolorowanek dla dorosłych. I choć pod tym terminem, ku rozczarowaniu męskiego grona, nie kryją się niestosowne obrazki, to zajęcie owe pochłonęło zarówno damy jak i gentelmanów. Dlaczego? Ponieważ często, nawet nieświadomie, gryzmolimy w notatnikach twórcze esy floresy. Te nic nieznaczące na pozór wytwory naszych zmęczonych mózgów, pozwalają nam uporządkować myśli, ale również i zająć czymś ręce. Rozwiązanie problemu jest więc w zasięgu kolorowej kredki. Nie masz pomysłu jak poradzić sobie w trudnej sytuacji? Koloruj! Rzucasz palenie lub jesteś na diecie? Koloruj! Stres wylewa się każdym porem Twojego zmęczonego ciała? Koloruj! Pokoloruj swój świat, swoje myśli i swoje problemy. Ja już pokolorowałam i wracam do Was po wakacjach zrelaksowana, pełna sił i barw. Barwnie polecam i obiecuję, że już Was nie opuszczę... aż do następnego razu ;)
Tej jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńChyba znalazłam prezent dla mamy :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście często gryzmolę coś na notatkach ;) za kolorowaniem jednak nie przepadam.
OdpowiedzUsuńNatknęłam się kiedyś na coś podobnego w empiku. Kusiło mnie żeby kupić, ale stwierdziłam, że jednak wolę postawić na coś do czytania ;)
OdpowiedzUsuńHej, sama mam manie na kolorowanie, ostatnio kupiłam sobie jedna malowananke dla dorosłych, moja mala kuzynka czasami mi pomaga. U mnie nowy post o zestawach szkolnych www.lap-stajla.blogspot.com, zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Ja widziałam w empiku obok kolorowanek książki "połącz numerki" - pamiętam że zawsze lubiłam takie zadania jak byłam mala;)
OdpowiedzUsuńPowiadasz ze malowanki są dobre na stres? Powinnam natychmiast zacząć kolorowac!!!!
Ja zawsze na lekcjach czy wykładach rysowałam, czasem w zeszytach było więcej bazgrołów niż notatek;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sprawa, na pewno można się w ten sposób zrelaksować:)
szkoda ze nie mam cierpliwosci do takich rzeczy :(
OdpowiedzUsuń50 year-old Administrative Officer Kleon Capes, hailing from MacGregor enjoys watching movies like "Low Down Dirty Shame, A" and Yo-yoing. Took a trip to Works of Antoni Gaudí and drives a Mercedes-Benz W196. dodatkowe wskazowki
OdpowiedzUsuń